Jak tu sie nie chwalić ...
Podczas pobytu we Włoszech zarówno córka jak i syn uczęszczali do szkółek narciarskich (odpowiednich do swoich grup wiekowych). Zwieńczeniem nauki był zjazd slalomem. Żadnych prób, tylko jedno podejście ...
Wszystko odbyło się tak szybko, że nawet nie udało mi się nagrać ich zjazdu ...
Po kolacji odbyło się uroczyste wręczenie dyplomów i pucharów.
Tak, tak nie przewidziało Wam się ... tak właśnie maja na imię moje skarby.
Kleopatra i Hector
Oboje zdobyli pierwsze miejsca, każdy w swojej grupie wiekowej !!!
Hmm, śmiem twierdzić iż geny mają po swojej mamie ;) z czym nie zgodzi się zapewne mój mąż ...
Szkółka, zawody i wiele innych atrakcji odbyło się w uroczym Maso Corto.
Obszerniejsza relacja już wkrótce. A będzie co oglądać ... wspaniały pensjonat, stoki, tor saneczkowy - o właśnie, o nim już jutro.
XOXO