Bo żyć trzeba umieć ... łapać szczęście, chwytać chwile, robić to co podpowiada serce ...

 

Robię to co chcę i lubię ...

 

łapię szczęście za ogon i duszę jak cytrynę ...

dlatego może mniej mnie tutaj ostatnio  :)

 

Przyzwyczaiłam Was do dłuższych postów, obszernych DIY ...

 

nie będzie jednak tak zawsze ...

 

Będą pojawiać się tutaj krótkie przemyślenia, refleksje itp. drobiazgi ...

 

Zaczynamy od dzisiaj :)

 

Pogoda dopisuje, a Ja korzystam z roweru przywiezionego prosto z Amsterdamu.

 

 

Jest tak wygodny, że aż trudno to sobie wyobrazić ...

 

Uprzedzę pytania i podam model Sparta Pick-Up - kupiony na targu w Amsterdamie, używany :)

 

Oprócz przejażdżek na rowerze, spaceruję po lesie, zbieram grzyby i robię zdjęcia.

 

 

 

Mieliśmy też w ostatnim czasie cudowne wesele w rodzinie. Była okazja, żeby się wystroić i potańczyć ;)
 

 

 

To co kochani ... miłego dnia :)

I pamiętajcie, szkoda czasu na zastanawianie się co, jak, gdzie ... korzystajcie z każdej wolnej chwili, żeby sprawić sobie przyjemność !!!

 

Wskakujcie na rowery, idźcie na spacer lub zróbcie cokolwiek innego co oderwie Was od monitora !!!

 

 

XOXO